Seria o Cukierku
Cukierek, pręgowany dachowiec z plamką na nosie, to najbardziej niezwykły kot na świecie: jeździ na mecze hokejowe, jest aktorem w teatrze, straszy sąsiadów, udaje ducha, codziennie odprowadza swojego ludzkiego przyjaciela do przedszkola, zna się na godzinach i potrafi układać klocki lego. Zajmuje się głównie jedzeniem, spaniem i rozrabianiem, ceni dobrą zabawę oraz niezależność i nieustannie przysparza mieszkającym z nim ludziom kłopotów, a ci mimo to – kochają go bardzo. Książki o Cukierku wyróżnia świetny humor, doskonały – prosty i zrozumiały dla najmłodszych, a równocześnie bardzo bogaty – język oraz uniwersalne wartości, jakie przekazuje.
Rozpoczynająca, składającą się z 12 pozycji serię, książka „Cukierku, Ty łobuzie!” została wpisana w 2017 roku na listę lektur szkolnych Ministerstwa Edukacji Narodowej (klasy I-III).
















Seria o psie Riko
Riko, sprytny owczarek border collie, ma naprawdę wielkie serce i rzadką umiejętność: można się z nim porozumieć! Wystarczy wiedzieć, że gdy szczeka dwa razy – to się na coś zgadza, gdy zaś zaszczeka raz – wręcz przeciwnie… A to tylko jedna z jego niesamowitych umiejętności!
Jeśli jesteście ciekawi, jak wygląda życie najbardziej niezwykłego na świecie psa, mieszkającego z najzwyczajniejszą na świecie rodziną – koniecznie sięgnijcie po trzy części jego przygód. Dlaczego pewna kotka namiętnie poluje na… skarpetki, a pewna koza paraduje po ogródku… w kaloszu na głowie? Co zrobić, gdy jamnik z sąsiedztwa marzy o karierze psa pasterskiego i ma depresję? Jak dać nauczkę nieznośnym Bliźniakom, którzy nieustannie robią wszystkim głupie kawały? Czy warto zorganizować domowe konkursy poetyckie i pisać wiersze? Dlaczego „psielęgniarka” musi czasem opiekować się chorymi ludźmi? Czy ciotki mogą mieć dredy i tatuaże? Jak wygląda „dzień roboczy” czworonoga? Czy pies może zaprzyjaźnić się z jeżem i być artystą malarzem? No i gdzie, do diaska, zniknął żółw-filozof Platon?



Seria o Górnym Śląsku
Napisane w śląskim etnolekcie oraz literackim języku polskim książki opisują losy wielkich Ślązaków, którzy dzięki przyrodzonym przymiotom — talentowi, pracowitości, wytrwałości — zmienili losy swego państwa, a często nawet świata, dokonując czegoś, co zwykłym zjadaczom chleba wydaje się rzeczą niemożliwą do zrealizowania. Historie o wielkich ludziach i niezwykłych wydarzeniach z historii Górnego Śląska – które, choć fascynujące, nie są powszechnie znane – z pewnością zainteresują nie tylko dzieci, ale wszystkich tych, których fascynuje historia i tradycje tego niezwykłego regionu.
Bohaterami książek Waldemara Cichonia są m.in.: św. Jadwiga Śląska i jej syn — Henryk Pobożny, industrialista i przemysłowiec Karol Godula, „polski Wallenberg” Henryk Sławik, urodzony w Katowicach wybitny himalaista Jerzy Kukuczka, konstruktor najlepszych lokomotyw na świecie — Robert Hermann Garbe, Ernest Wilimowski — najlepszy z piłkarzy, których dał światu Śląsk czy Oskar Troplowitz — wynalazca słynnego kremu Nivea, inżynier i przemysłowiec John Baildon, „Kopernik ula” – ksiądz Jan Dzierżon, podróżnik i odkrywca Emin Pasza, poliglota wszech czasów – Emil Krebs, malarze z tzw. Grupy Janowskiej, polski fiat 126p czy słynny mecz hokejowy Polska-ZSRR z 1976 roku.
Książka „Tam, kaj rodzom się djamynty” została napisana i wydana w ramach stypendium Marszałka Województwa Śląskiego w dziedzinie kultury 2017.


„Bebok, heksa i inksi”.
Górny Śląsk zawsze był magiczny, magią przesiąknięty. Zamieszkiwali go nie tylko ludzie, ale też bohaterowie niniejszej książki. Byli tu zawsze – gdy Najpiękniejsze Miejsce na Ziemi było porośnięte gęstym lasem, i gdy stawało się potęgą gospodarczą, zindustrializowanym regionem pełnym kopalń, hut i innych świątyń techniki. Przetrwali, choć z tej przestrzeni, zwłaszcza w czasie kilku ostatnich dekad, byli systematycznie rugowani przez Nowe – w tym głównie przez globalne „nowe świeckie tradycje”, jak powiedziałby Mistrz Bareja. Walentynki i Halloween, smoki z Hollywood czy nastoletnie wampiry dość skutecznie wyparły ze świadomości kolejnych pokoleń śląskich dzieci beboka, utopca, heksę czy szczigę.
To o nich jest ta książka.
Wbrew pozorom, to nie jest książka dla dzieci, choć o dziecięcych sprawach traktuje. Waldemar Cichoń, autor m.in. bestsellerowej serii książek o przygodach kota Cukierka, oraz znakomity katowicki malarz akwarelista Grzegorz Chudy,zabierają Czytelników w świat swojego dzieciństwa, opowiadając o istotach, którymi ich niegdyś straszono i dyscyplinowano. „Bebok, heksa i inksi” to pełne humoru, dwujęzyczne – napisane po śląsku i po polsku – pięknie zilustrowane gawędy o najważniejszych postaciach górnośląskiej mitologii oraz demonologii, znanych kiedyś każdemu dziecku.
Absolutne mustread dla wielbicieli regionalnej kultury i tradycji.

Skrzat
Tomek, sprawiający kłopoty dwunastolatek, historie o takich istotach, jak skrzaty, wkładał między bajki. Do czasu, gdy przypadkowo zniszczył dom pewnego niewielkiego osobnika w czerwonej czapeczce… i nieopatrznie zaproponował mu gościnę w swoim domu. Czy trzeba dodawać, że ta znajomość wywróciła życie chłopca do góry nogami? Nowy przyjaciel nosi dziwaczne imię, mówi wyłącznie wierszem, potrafi znikać, gdy zechce i gra
w szachy z kotami. Jest odrobinę nieokrzesany, choć ma naprawdę złote serce i chętnie pomaga innym – na przykład w zdobyciu przyjaciół, poprawie szkolnych ocen lub staniu się… poetą. „Skrzat” to pełna humoru i zwariowanych wydarzeń – ale też wzruszeń – niezwykła historia o przyjaźni i dorastaniu.

Witajcie w Wynalazkowie
Tosia i Tosiek muszą spędzić wakacje w Wynalazkowie – mieście, w którym mieszkają wyłącznie wynalazcy. Boją się nudy, jednak od razu wpadają w sam środek potężnej oraz szalonej afery kryminalno-szpiegowskiej. Czy uda się uratować świat przed niecnymi zakusami pewnego geniusza zła? Nad jakim epokowym odkryciem pracuje wuj Inwentoriusz? Kim jest tajemniczy Czarny Kapelusz i jakie ma zamiary? Czy najlepszy detektyw świata może być robotem? Jak skonstruować kurę trojańską? O tym wszystkim przeczytacie w „Witajcie w Wynalazkowie” – najnowszej książce Waldemara Cichonia, autora m.in. bestsellerowego cyklu o kocie Cukierku.

To jest ważne, ale nie ma znaczenia
Jeśli wierzyć numerologom, jedenastka symbolizuje oświecenie, inspirację i dążenie do prawdy – rozumianej dosłownie, ale również metafizycznie. To liczba mistrzowska, którą cechują humor, intelekt i błyskotliwość. Takie same cechy ma jedenaście zawartych w niniejszym tomie opowiadań. Waldemar Cichoń, znany dotąd głównie jako autor książek dla dzieci i młodzieży (jego bestsellerowa książka Cukierku, Ty łobuzie! jest od 2017 roku w kanonie lektur szkolnych) udowadnia, że jest równie sprawnym pisarzem dla dorosłych.
Z „To jest ważne, ale nie ma znaczenia” dowiecie się m.in., czym zajmują się po godzinach znudzone małżeństwa, jak wakacje spędzają kosmici, czy Anioł Stróż ma zawsze tylko jednego podopiecznego, dlaczego szatan pożąda pewnego wynalazku opracowanego w polskim instytucie badawczym, czy świat jest gotowy na nowy naród wybrany oraz nowego Mojżesza, a także do czego zdolny jest człowiek, gdy nie ma już nic do stracenia…
Historie o życiu i śmierci, opowieści o tym, co jest ważne, choć w ostatecznym rozrachunku nie ma żadnego znaczenia, a wszystko to przesycone słodko-gorzkim humorem, erudycją, intelektualną zabawą, odniesieniami do popkultury i poetyką realizmu magicznego – czyż może być lepszy przepis na doskonały zbiór opowiadań?
Nie będziecie mogli się oderwać od czytania…
