Poszukiwani
Ilustratorzy i graficy
Formy współpracy
Umowa o dzieło/umowa zlecenie/faktura (jeśli prowadzisz działalność gospodarczą).
Kogo szukamy?
Ilustratorów i grafików, którzy rozumieją reguły i trendy rządzące literaturą dziecięcą. Artystów, którzy – razem z naszymi Autorami – stworzą książki, poruszające delikatną strunę w dziecięcych duszach i zachwycą je. Osób obdarzonych poczuciem humoru (większość naszych książek ma taki właśnie charakter) i rozumiejących poczucie humoru dzieci. Twórców, którym nie jest obce satyryczne spojrzenie na rzeczywistość, i którzy potrafią przedstawić ją w sposób kolorowy, dowcipny i atrakcyjny dla najmłodszych. Byłoby idealnie, gdyby nieobce były Ci klimaty karykatury i/lub komiksu.
Kogo nie szukamy?
Jeśli uważasz, że jesteś tak świetna/świetny, że nie musisz przyjmować krytycznych uwag i propozycji zmian – nie zgłaszaj się. Mamy dość egzaltowanych twórców, którzy uważają, że profani nie mają prawa oceniać ich pracy, nawet jeśli za nią płacą. Wiemy, że jesteś Wybitnym Artystą, ale my prowadzimy biznes i wierzymy w Stary, Poczciwy, Dobry, Sprawdzony Kapitalizm. Płacimy, więc wymagamy. Czasami coś sugerujemy. Czasami się wtrącamy. Czasem nam się nie podoba i wtedy prosimy o poprawki. Przykro nam, jeśli tego nie akceptujesz, ale tak to działa.
Zanim podpiszemy umowę, być może będziemy Cię prosić o wykonanie jednego, próbnego, BEZPŁATNEGO rysunku. Nie musisz nam go przekazywać, przesyłać, wystarczy, że pokażesz podczas spotkania. Jeśli nas zachwyci – podpiszemy umowę. Jeśli nie – zapłacimy za Twoją kawę i ciastko, ale za nic więcej. Nie chcemy Cię wykorzystać ani okraść. Chcemy sprawdzić czy nadajemy na tych samych falach, i czy Twoje rysunki spodobają się naszym Czytelnikom. Wiemy, co się podoba nam i co może spodobać się nabywcom naszych książek.
Nie jesteśmy koncernem. Jesteśmy małą, rodzinną firmą. Wydając książki, ryzykujemy własne pieniądze – moglibyśmy je przeznaczyć na egzotyczne podróże, posiadłości na Lazurowym Wybrzeżu albo na prosecco z truskawkami. Zamiast tego, wolimy wydawać książki, które zachwycają dzieciaki.
Co zapewniamy?
Umowę o dzieło/zlecenie i wypłatę należnego wynagrodzenia natychmiast po ukończeniu pracy. Oprócz tego respektowanie praw autorskich – głównie osobistych, bo w przypadku współpracy warunkiem będzie zrzeczenie się majątkowych na rzecz Wydawnictwa (co jest normalną praktyką w naszej branży).
Być może uda Ci się zaistnieć w branży i zaczniesz sobie „wyrabiać nazwisko”? Nasze książki naprawdę stają się coraz bardziej znane i popularne.
Czego nie tolerujemy?
Niezdecydowania, niedotrzymywania terminów, nieprzyjmowania krytyki i propozycji zmian, niesolidności, fochów i innych przynależnych Artystom przymiotów…
Sami ustalamy ten zakres. Jesteśmy kapitalistami – ale uczciwymi.
Gdzie i co pisać, żeby dostać tę robotę?
Po prostu wyślij mejla na biuro@waldemarcichon.pl Napisz kilka słów o sobie, byłoby wspaniale, gdyby wiadomość od Ciebie zawierała linka do Twojego internetowego portfolio. Jeśli go nie masz – nie szkodzi. Po prostu prześlij na podany wyżej adres jeden, wybrany rysunek Twojego autorstwa. Może być niewielkich rozmiarów, zabezpieczony jak zdjęcia stockowe – po prostu chcemy poznać Twoją stylistykę, kreskę, estetykę. Ze względu na naszą dość wąską specjalizację – najlepiej, gdyby to był rysunek jakiegoś zwierzaka, karykatura, etc., ale nie jest to warunek konieczny. Po prostu nas zachwyć 🙂
PROSIMY WYŁĄCZNIE O KONTAKT MEJLOWY!
SKONTAKTUJEMY SIĘ Z WYBRANYMI OSOBAMI.